PL OTH: #82: Blablabla... nie ma już serialu więc nie ma pomysłów na tytuły.
 

Proszę bardzo, nowy thread. Strasznie lamerski tytuł, ale jak już mówiłam, jestem beznadziejna nie? Ale myślę że przeżyjecie. :lol:

Dan w późniejszych sezonach to wydaje się być zupełnie niepotrzebną postacią i przyznaję że mimo że go lubię to mnie nudził niemiłosiernie. Ale ostatni sezon jest naprawdę świetny dla niego, powiedziałabym że trooooszkę nierealistyczny (:lol:), ale warty obejrzenia.

Sookie Stackhouse? Ta postać z True Blood?

Ja też mam nadzieję że jej nie połączą ze Snowem, najlepiej żeby ona już zniknęła z ekranu. :look: Ale writersi to chyba raczej niewiele mają do powiedzenia jeżeli chodzi o dodawanie nowych postaci, w końcu serial bazuje na książce. A i słyszałam że twórcy serialu są wielkimi fanami książek i bardzo blisko pracują z ich twórcą. Więc chyba nie mają wyboru. :shrug:

TFTNT :flowers:

Tytuł bardzo dobry :D Ja też się głowiłam co mogłybyśmy wstawić i nic mi do głowy nie przyszło, także podoba mi się to, co wymyśliłaś.

Może Dana zatrzymali ze względu na aktora, który jest bardzo dobry. Sama postać już nic nie wnosi do serialu, np. teraz prowadzi jakiś program w tv. So pointless. Wiem, że w S9 się poświęci ratując Nathana, w sumie tylko tak mógł się (częściowo) zrehabilitować za to co zrobił Keithowi.

Tak, True Blood jest oparte na Sookie Stackhouse Novels. To znaczy w teorii bo po S1 serial znacznie odbiega od książek. :pout:

Pewnie masz rację, osobiście niewiele wiem o relacjach między writerami GoT i autorem książek. Postujesz na boardzie GoT? Bo ja tam chyba jeszcze nie byłam.

Eric to brat Sereny. A Jenny to znienawidzona przeze mnie postać. Jak widzę jej włosy to mam ochotę je wyszarpać.

YW :hug:

Dzięki. :D

Masz rację, postać Dana zrobiła się so pointless... W sumie od piątego sezonu do dziewiątego jego storyline polegało tylko na jednym - jak się zbliżyć do Nathana i jego rodziny. Widać że writersi nie mieli na niego pomysłu.
A jak ci się spodobał pomysł z Rachel/Dan? :P

Podobno te książki o TB ociekają seksem? Koleżanka strasznie narzekała, więc co nieco wiem na temat książek i serialu. Standardowe pytanie - komu kibicjesz? :D

Narazie tylko lurkuję. Na razie jak jestem online to myślę tylko o tym żeby utrzymywać OTH board przy życiu. :look:

Zawsze mi się wydawało że Jenny to bardzo irytująca postać, z tego co zlurkowałam o niej i z tego jednego wideo co obejrzałam... a i aktorka nie wzbudza we mnie ciepłych uczuć. :lol:

Tytuł :sigh: So true :lmao:

Rachel/Dan :sick: Rachel skłócili z Brooke podobno, nie? Zupełnie nie rozumiem jaki był w tym cel. :no:

^ Heh Dzięki. :D Można powiedzieć że brak pomysłów na tytuły to jest problem na większości threadów na tym boardzie...


Ja też nie rozumiem po co skłócili Rachel z Brooke. Takie psiapsióły przez wiele lat, a tu nagle... :rolleyes: W takim razie jaki był sens w budowaniu ich przyjaźni?

Rachel/Dan, eww. Są tak samo ohydni jak Deb/Skills.
Szkoda, że RB nie są już przyjaciółkami, były o wiele lepsze niż BP.

To prawda, ale czego się spodziewać po książkach o wampirach i to dla dorosłych :P Ja przeczytałam tylko 3 tomy z 10 czy 11, ale serial oglądam. Przez 4 sezony kibicowałam parze Eric/Sookie, ale ona na niego nie zasługuje, Eric jest praktycznie jej second choice. Zresztą Sookie w TB jest tak wkur......., że sama się zastanawiam jak mogłam kiedykolwiek shippować ES :look:

Właśnie, Ania, miałam się zapytać jak OTH board sobie radzi? Z tego co widzę to chyba nie jest źle, ale ty masz lepszy wgląd w sytuację.

Juliet była chyba w S3 i jej storyline z Natem była baaaardzo nudna.

Ja oglądam Arrow (czego to ja nie oglądam :lol:)

BR były strasznie fajne! :sigh: Dzięki nim przebolałam jakoś S4. I w ogóle to na ile wróciła Rachel w 7S? Długo była? I jak to się w ogóle stało, że ona i Dan...? :rolleyes:

Juliet pojawiła się w 4 sezonie, o ile dobrze kojarzę. :look: No i oczywiście nie przepadała za Sereną, bo jakże by inaczej. Reszty szczegółów nie znam, bo oglądałam tylko wybranymi fragmentami, jak to ja. :D W ogóle wiecie co? Od jakiegoś czasu, jak mi się nudzi i mam czas włączyć telewizor to oglądam GG na TVN7, bo akurat puszczają odcinki 1S. To były czasy, jak jeszcze wszystko było świeże i nowe. :sigh: Lubiłam tamtą Serenę i DS byli słodcy. :nod: Za to Blair... nie wiem czemu, ale jak ją teraz oglądam to nie mogę jej znieść. :rolleyes: Zadufana w sobie intrygantka, co było na pewno wtedy bardzo ciekawe dla oka, ale teraz to już pozostały mi tylko uprzedzenia po ostatnich sezonach. :lol:

Jenny nie lubiłam i nigdy nie polubię, co do Taylor, nie przekonuje mnie jej image prywatnie (chociaż może go zmieniła, nie wiem co tam u niej się dzieje), ale nagrała kilka ładnych piosenek ze swoim zespołem i jej wokal jest niczego sobie.

A ja nie oglądam Arrow, ale czy ja coś w ogóle oglądam? :lol: W ogóle o czym to jest? :D

Rachel chyba chciała kasę Dana dlatego się za niego wzięła. A dlaczego on się z nią związał to nie wiem... Nie pamiętam też na jak długo ona została w OTH... nie na tak długo chyba.

Nie jestem fanką BR ale wiem jedno - nie nudziłam się podczas oglądania ich scen. Zawsze coś. :P

Szczerze to ciężko mi zrozumieć co jest takiego pociągającego w wampirach że kto jak tam woli... btw moja koleżanka ma identyczne zdanie jak ty Aniu co do tej całej ES sprawy, że Eric jest zbyt fajny żeby się wiązać z tą wstrętną Sookie. :lol:

OTH board na razie sobie nieźle radzi, to prawda. Wyrabiamy przeciętnie ponad 30 postów na dobę, więc nie jest źle biorąc pod uwagę że tak naprawdę już od paru lat nie ma nowych tematów do obgadania. :lol:

No jak ten Arrow, w miarę interesujący? To chyba jest o jakimś superbohaterze co potrafi strzelać z łuku? :P

Pat, ja się nie dziwię że tak czujesz w stosunku do Blair, nie ma żadnej frajdy w lubieniu postaci jeżeli się wie że w przyszłości postać zrobi się jeszcze gorsza. Ja mam tak samo.

Aha. :look: Niemniej, rozpad przyjaźni BR Mark mógł sobie darować. Nic z tego przecież nie miał, rozumiem jakby to był jakiś kluczowy wątek, ale Brooke chyba spoliczkowała Rachel za to, że ta zwinęła jej kasę w 5S? Czy jeszcze o coś się pożarły? :look:

Ah wampiry... :P A wiecie, że podobno Kristen i Robert wrócili do siebie? Wygląda na to, że ta cała zdrada była ustawką, bo jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że Pattison jej tak po prostu wybaczył, tak szybko na nowo zaufał i w ogóle. :crazy: Podejrzane. No chyba, że ten cały związek to była jedna wielka fikcja, ale kto tam wie.

No a teraz to chyba CB znów wielka love, bo dużo osób ma ikonki właśnie jak Chair się tuli i całuje. No meeeeeeega słodko. :rolleyes: :blah: Tak naprawdę to cieszę się, że moim jednym prawdziwym OTP jest BL. Nie skończyli razem, ich historia też została spieprzona, ale nikt nie odbierze sensu i logiki z S2 i S3, a tylko je chce pamiętać. :love: (i momenty S5 oczywiście :sigh:) Jakby BL mieli skończyć razem, ale na takiej samej zasadzie jak LP czy CB to naprawdę, to nie byłabym w pełni zadowolona, bo ich historie zostały strasznie bezmyślnie pokierowane, przynajmniej moim zdaniem :)

IDK o co się pokłóciły BR, chyba coś mało ważnego... :look: Dlaczego Mark ich skłócił to będzie następna tajemnica OTH. A tak troszkę po za tematem, to Rachel jest chyba jedyną postacią w OTH która nie dostała happy endu. Mark chyba się pożarł z Danneel. :lol:

Wow serio wampirki znowu są razem?! :lol: To dobre, albo gdzieś jest jeden wielki przekręt albo Rob jest głupszy niż but.

Pat, a wiesz co się aktualnie dzieje w 90210?



Hehe, Eric N. i Damon S. są niczego sobie, chyba nie zaprzeczysz? ;) A Sookie to porażka. Chyba najgorsza główna postać jaką w życiu widziałam. Szkoda Erica dla niej (i to mówi ktoś kto ich shippował przez ponad 3 lata).

30 postów to niezły wynik biorąc pod uwagę, że nie ma nowych odcinków. Dobrze, że boardowi nie grozi zamknięcie, szkoda by było stracić ten thread.

Mi się podoba. Nawet jeśli fabuła cię nie wciągnie to jest na kim oko zawiesić ;)

Zdrada raczej nie była chwytem marketingowym, przecież ten cały producent Śnieżki stracił kontrakty przez tą historię z Kristen. Ale z nimi nigdy nie możesz mieć pewności...

Mogę to samo powiedzieć o moim największym OTP. Nie wiem co z nimi obecnie robią writerzy i wolę tego nie wiedzieć, pewnie ich rujnują na wszystkie możliwe sposoby. :bawl: Ale nie odbiorą mi tych wszystkich cudownych momentów sprzed finału i nie wmówią mi, że wszystko było kłamstwem i grą. No i pięknie, zaczyman się rozklejać.... :lol:

Ania, nawet nie wiesz jakie masz szczeście, że NH dostali happy ending. Zazdroszczę.

Ania, nie mam pojęcia, co tam w 90210 się dzieje, ale zajrzałam ostatnio na board i mam wrażenie, że słabiutko sobie radzi. O Liomi zero newsów, więc już chyba nic z tego nie będzie... Kolejny zmarnowany potencjał :no: Zresztą Liam wygląda teraz jak jakiś ulizany plastuś. :look: :lol: I chyba mu się przytyło, albo sprawia takie wrażenie przez to, że dawno nie oglądałam zdjęć Matta.

Co do Kristen i Roba to sama nie wiem, co myśleć. Jakoś mało mnie to nurtuje, nie jestem fanką, ale dziwne to wszystko. Akurat ta cała sprawa się złożyła przed promocją kolejnej części Zmierzchu... Zresztą ich zycie i ich sprawa. :shrug:

Mówisz o Toby i tej Spencer, tak? :back_hug: Przestałaś już oglądać definitywnie?

Ja też zazdroszczę Ani endgame'u jej NH! :)

Wiadomo, że Liam i Naomi już się nie zejdą :( Co za marnotractwo potencjału. 90210 musi dostać cancella po tym sezonie i zwolnić miejsce w ramówce. Nie wyobrażam sobie by to coś miało trwać 9 sezonów jak OTH.

Oglądała któraś z was Dawson's Creek?

Ja tam nie lubię ani Roba, ani Kristen, a tym bardziej Eda i Belli i całego Twilightu. Smutne, że nastolatki tak się tym zachwycają.

Yep :cry: Strasznie writerzy zgnoili mój ship a tacy słodcy byli razem.

Z naszej trójki, Ani się najbardziej poszcześciło. :)

Pat, a kogo jeszcze shippowałaś poza BL? Masz jakieś top 5?

No dokładnie, tym bardziej, że teraz kolejny sezon i mam wrażenie, że to całe 90210 jest o niczym. :look: Bo co tam kluczowego czy fajnego się działo przez tych parę lat? Kompletnie nic. A przynajmniej ja nic interesującego nie jestem w stanie na tę chwilę przywołać.

Widziałam kiedyś z parę odcinków Jeziora Marzeń, chyba nawet kiedyś się udzielałam trochę na boardzie, ale szczerze, to teraz nic z tego nie pamiętam. :lol: :look: Tak samo zresztą jak z BH 90210, chociaż o wiele więcej odcinków widziałam. I bardzo lubiłam parę Dylan/Brenda :love: Ale jak to pech chciał, nie skończyli razem... Dylan chyba wybrał Kelly na końcu :rolleyes: A Ty Ania oglądałaś D'sC?

ITA, ja też nie przepadałam za tą całą Sagą Zmierzchu, nie wiem czym tu się zachwycać. :yawn: Kompletnie nie moja tematyka!

Ajć, przykro mi. :back_hug: Wiem, co to za ból :bawl: A nie myślisz, że może ich jeszcze "naprawią" lub coś, co sprawi, że na nowo zaczniesz śledzić ich losy?

Co do TOP 5, to w sumie nie umiem tak przydzielić poszczególnym parom jakichś konkretnych czołowych miejsc (:D), ale jest parę shipów, którym sympatyzowałam. :nod: BL jest ponad nimi wszystkimi ;) Swego czasu ujęło mnie połączenie Dana i Blair, ale jakoś przestało po tym, co writerzy z nimi powyczyniali. Było to ciekawe i choć wiele osób ich nie trawiło, to mi się to kurcze podobało. :D Lubiłam też strasznie właśnie Naomi/Liam, Summer/Seth, Ryan/Taylor, Serena/Nate, Robin/Ted [HIMYM], Izzie/Alex [GA], Jake/Peyt... I pewnie by się jeszcze coś znalazło, musiałabym tylko sięgnąć pamięcią po serialach, które oglądałam. :D A Wasze ulubione shipy? :) I te znienawidzone? :rant: